Nie skłamiemy, jeśli powiemy, że to najprzyjemniejsza część kobiecego ciała. Łechtaczka odgrywa kluczową rolę w kobiecym podnieceniu i orgazmie. Czego jeszcze o niej nie wiecie?
Łechtaczka – historia prawdziwa
Zanim zobaczycie animację kanadyjskiej scenarzystki i reżyserki, Lori Malépart-Traversy, cofnijcie się w czasie do XVI wieku. Czy wiecie, że dopiero wtedy zachodnia literatura anatomiczna poświęciła łechtaczce chwilę uwagi? Szczegółowe badania nad rolą kobiecego narządu przyjemności rozpoczęli w 1966 roku William Masters i Virginia Johnson, a ich odkrycia zostały zgrabnie ujęte w serialu Masters of Sex.
Czytaj także: Ana-suromai, czyli kult waginy: wywiad z Anią Kuśpiel
Czytaj także: Gadżety erotyczne – wybieramy TOP 6. Baw się dobrze w łóżku!
LE CLITORIS
Lori Malépart-Traversy zmontowała uroczą, wielokrotnie nagradzaną na festiwalach, m.in. w USA i Kanadzie animację Le clitoris, która w zabawny i przystępny sposób ukazuje właściwości i historię kobiecego narządu rozkoszy. Według autorki, posiadanie tak wyjątkowego organu jest dla kobiet wielkim szczęściem. Ta niepozorna część kobiecego ciała odpowiada za niewyobrażalnie intensywne doznania, a dostarczanie przyjemności jest właściwie jej jedynym zadaniem.
Czytaj także: Seks bez tabu. Rozmowa z Joanną Keszką
Zobaczcie filmik. Po włączeniu ustawcie angielskie napisy – no chyba że znacie francuski. 🙂
To zadziwiające, że niespełna trzyminutowy filmik jest w stanie nauczyć więcej, niż setki artykułów czy lekcje wychowania seksualnego. A Wy co sądzicie o Le clitoris? Dowiedzieliście się czegoś nowego, a może wiecie już wszystko o łechtaczce? Dajcie znać w komentarzu! 🙂