Piękno to nie wiek czy rozmiar – zgodnie z tą filozofią powstają wszystkie kolekcje Dalia Lingerie, a najnowsza kolekcja dotyka bezpośrednio tematu nieograniczonego piękna. Czy można je zdefiniować? Na to pytanie odpowiada Wiktoria Kula – półfinalistka pierwszej edycji programu „Supermodelka Plus Size”, z którą rozmawiamy w cyklu wywiadów #RealWomen.

Wiktoria Kula, fot.: Helena Broboszcz / Instagram @wiktoriakula_smps
Wiemy, że od dziecka chciałaś zaistnieć w modelingu. Jaka była Twoja droga do bycia modelką – próbowałaś swoich sił w tej branży przed programem SMPS? Kto lub co zmotywowało Cię d wzięcia w nim udziału?
Zawsze chciałam startować do Top Model ale niestety mój rozmiar mi na to nie pozwalał. Jakieś 2 lata temu postanowiłam schudnąć. Uczęszczałam na zumbę i przez pół roku udało mi się schudnąć (bez diety, tylko samymi ćwiczeniami) około 18 kg. W pewnym momencie moja waga stanęła i nie chciała iść dalej w dół. Wtedy postanowiłam dalej ćwiczyć i spróbować zaakceptować siebie. Aktualnie mój efekt jojo nie osiągnął nawet 50% tego co udało mi się zrzucić . Przed programem miałam jedną sesję zdjęciową i zrobiłam okładkę jednego magazynu. Program SMPS był dla mnie świetnym rozwiązaniem. Do wzięcia udziału nakłoniła mnie po części mama, ale sama też chciałam spróbować swoich sił w modelingu.
Jak wspominasz udział w programie? Czego Cię nauczył i co zmienił w Twoim życiu?
Program przede wszystkim nauczył mnie cierpliwości – ciągłe czekanie nie wiadomo na co (śmiech), ale też wielu innych rzeczy. 🙂 Mój udział w programie wspominam bardzo dobrze, to był miesiąc pełen niespodzianek, czasem łatwiejszych i przyjemnych, a czasem mniej fajnych i trudniejszych. Poznałam bardzo dużo fantastycznych ludzi, nawiązały się tez przyjaźnie, które przetrwały do dziś. Po programie zaczęłam pracować jako modelka -biorę udział w pokazach i sesjach zdjęciowych nie tylko w Polsce. Dostałam bardzo dużo możliwości rozwoju i na razie korzystam z nich jak mogę.
Client error: `GET https://graph.facebook.com/v10.0/instagram_oembed?url=https%3A%2F%2Fwww.instagram.com%2Fp%2FBajkGnPhSPk%2F&access_token=EAAG5hzKyxakBAOux3wyCi1InSZBlUy4DDDZCgY3ZBusaIg8MpSI5FQEZB30JCFdIfgqZCqaCAZAP2ZCkLJvajSDn4EKgSPw7hfZCeDKDDtLf8Nq4uCVcwabFa9syKrT0gDDerPN5RgeSmWepHF0zzZA6y27ORMfJhPyAWZCScXoWtfCZCdxN30iaXyBztbflYeCQqYCWgLoX0ENXyHfvk8NHiBBJZC4jZC17S3Y4Jkr70D1fcSbACdhVdlJdZA` resulted in a `400 Bad Request` response:
{"error":{"message":"The requested resource does not exist","type":"OAuthException","code":24,"error_subcode":2207045,"i (truncated…)
W jednym z wywiadów wspomniałaś, że największym wyzwaniem, z jakim musiałaś się zmierzyć, była sesja nago. Jak podchodzisz do tego wyzwania z perspektywy czasu? Podjęłabyś się go ponownie?
To był duży stres – wokół kamery, obcy ludzie, ponadto myśl, że zobaczy to moja rodzina… Wtedy było to dla mnie przerażające. Teraz zachowałabym się inaczej. Na pewno nie czułabym się aż tak skrępowana i myślę, że wtedy zdjęcia wyszłyby dużo lepiej. Ostatnio miałam podobną sesję. Świetnie się czułam, a fotografie – moim zdaniem – wyszły cudownie. 🙂

Na planie programu Supermodelka Plus Size uczestniczkom postawiono wiele wyzwań, ale to sesję nago większość z nich wspomina jako najtrudniejsze. Fot.: Facebook Supermodelka Plus Size
W mediach promowany jest jeden typ sylwetki i prawie każda młoda dziewczyna marzy o rozmiarze S. Jak było z Twoją akceptacją siebie? Zawsze byłaś świadoma swoich możliwości?
Oj nie, tak jak już mówiłam z moją pewnością siebie było bardzo kiepsko. Sama chciałam mieć rozmiar S. Zaczęłam tyć w 2 klasie podstawówki i było mi źle, kiedy widziałam siebie obok drobnych dziewczynek, poruszających się jak sarenki. Myślę, że to się powoli zmienia, a coraz więcej dziewczyn zaczyna dostrzegać piękno w okrągłych kształtach. Słyszę też często, że faceci wolą dziewczyny o takich kształtach, ale to już oni muszą się wypowiedzieć, czy to prawda. 🙂

Wiktoria Kula, fot.: Facebook Supermodelka Plus Size
Niedawno rozmawialiśmy z Harel, która podkreślała, jak ważny dla kobiecego zdrowia jest odpowiednio dobrany rozmiar biustonosza – szczególnie dla posiadaczek większych miseczek. Jakie są Twoje doświadczenia z doborem biustonoszy? Czy na polskim rynku łatwo jest znaleźć odpowiedni do różnych kształtów i proporcji rozmiar?
Nie, znalezienie odpowiedniego rozmiaru przy pełniejszych kształtach bywa problematyczne. Często jest tak, że miseczka odstaje albo coś mnie uwiera. Lubię wygodę, tak jak pewnie większość kobiet i jeśli nie będę na 100% przekonana o biustonosza, to go nie kupię. Kobiece proporcje są przeróżne, a niewiele firm o tym pamięta, oferując podstawową gamę najbardziej popularnych rozmiarów.
Client error: `GET https://graph.facebook.com/v10.0/instagram_oembed?url=https%3A%2F%2Fwww.instagram.com%2Fp%2FBfTIGbnBxCi%2F&access_token=EAAG5hzKyxakBAOux3wyCi1InSZBlUy4DDDZCgY3ZBusaIg8MpSI5FQEZB30JCFdIfgqZCqaCAZAP2ZCkLJvajSDn4EKgSPw7hfZCeDKDDtLf8Nq4uCVcwabFa9syKrT0gDDerPN5RgeSmWepHF0zzZA6y27ORMfJhPyAWZCScXoWtfCZCdxN30iaXyBztbflYeCQqYCWgLoX0ENXyHfvk8NHiBBJZC4jZC17S3Y4Jkr70D1fcSbACdhVdlJdZA` resulted in a `400 Bad Request` response:
{"error":{"message":"The requested resource does not exist","type":"OAuthException","code":24,"error_subcode":2207045,"i (truncated…)
Jaki model z kolekcji Dalia Lingerie na wiosnę-lato 2018 podoba Ci się najbardziej?
Najbardziej spodobał mi się biały komplet MINNIE z pięknym logo firmy Dalia. Jest delikatny i taki bardzo w moim stylu.

Dalia Lingerie, model MINNIE, kolekcja wiosna-lato 2018, www.dalia.pl
Branża modelek plus size się rozwija, największe domy mody odchodzą od mocnego retuszu, a marki nawiązują współpracę z modelkami w różnym wieku. A jak to wygląda od drugiej strony? Czy faktycznie zmienia się proporcja w ilości zleceń dla modelek w rozmiarze 0? Jak Ty ze swojej strony postrzegasz ten trend naturalności i jak widzisz przyszłość w swoim zawodzie?
Szczerze powiem, że nie obserwowałam zmian z wielką uwagą, jednak patrząc na Instagrama i firmy, które obserwuję, zauważam coraz więcej okrągłych modelek. Myślę, że ta tendencja będzie się rozwijać, bo każdy z nas ma świadomość, że większość dziewczyn nie ma rozmiaru 34… Szczególnie kupując przez internet, ciężko jest ocenić, czy ubranie będzie na nas pasować, jeśli widzimy je na dziewczynie w rozmiarze dużo mniejszym, niż potrzebujemy.
Client error: `GET https://graph.facebook.com/v10.0/instagram_oembed?url=https%3A%2F%2Fwww.instagram.com%2Fp%2FBahO_w5hIb5%2F&access_token=EAAG5hzKyxakBAOux3wyCi1InSZBlUy4DDDZCgY3ZBusaIg8MpSI5FQEZB30JCFdIfgqZCqaCAZAP2ZCkLJvajSDn4EKgSPw7hfZCeDKDDtLf8Nq4uCVcwabFa9syKrT0gDDerPN5RgeSmWepHF0zzZA6y27ORMfJhPyAWZCScXoWtfCZCdxN30iaXyBztbflYeCQqYCWgLoX0ENXyHfvk8NHiBBJZC4jZC17S3Y4Jkr70D1fcSbACdhVdlJdZA` resulted in a `400 Bad Request` response:
{"error":{"message":"The requested resource does not exist","type":"OAuthException","code":24,"error_subcode":2207045,"i (truncated…)
Czytaj także: Instagram bez filtra. Prawdziwie piękno #RealWomen
Swoim Instagramem udowadniasz, że PLUS SIZE nie znaczy „niezdrowo”. Wręcz przeciwnie – zachęcasz do zdrowego odżywiania się i ćwiczeń. Jakie sporty uprawiasz i jak wpływają one na Twoją sylwetkę?
Wcześniej bardzo dużo ćwiczyłam, lecz niestety mój kręgosłup się troszkę ,,popsuł” i musiałam zrezygnować. Treningi na siłowni dalej kontynuuję, ale dużo lżej niż kiedyś. Chodziłam też na zumbę, jazz i pole dance – oczywiście jako sport. 🙂 Moim postanowieniem noworocznym jest regularne pływanie na basenie. To dla mnie świetna rehabilitacja, a w dodatku pływanie rewelacyjnie wpływa na wygląd ciała. Cały czas dążę do tego, aby moje ciało było bardziej jędrne i kształtne. Nie będę kłamać – zdarza mi się jeść fast foody, pizzę ze znajomymi, piję Colę i lubię słodycze, ale trzeba znać umiar. Wszystko jest dla ludzi. 🙂 Na co dzień staram się jeść zdrowo i o regularnych porach, choć podczas pracy na planie zdjęciowym bywa z tym ciężko…

Fot.: Instagram @wiktoriakula_smps
Wiele kobiet chciałoby być na twoim miejscu. Czy czujesz się trochę jak ich idolka? Czy dostajesz od nich sygnały, że Twój udział w programie pomógł im zaakceptować ich większy rozmiar, a one inaczej teraz na siebie patrzą?
Troszkę tak się czuję. (śmiech) Rola ,,idolki” jest bardzo odpowiedzialną rolą. Dostaję wiele wiadomości prywatnych od dziewczyn z różnymi pytaniami o akceptację siebie i nie tylko. W czasie trwania programu i po jego finale dostałam wiele wiadomości z podziękowaniami od dziewczyn, którym mój w nim pomógł zaakceptować siebie takimi, jakie są. Niektóre z nich piszą, że dziewczyny chcą być takie jak ja. Jest to naprawdę wielki zaszczyt dla mnie.
Czy według Ciebie można zdefiniować piękno, a jeśli tak, jak brzmi jego definicja?
Moim zdaniem każda kobieta jest piękna. Ta o pełnych kształtach, ta w rozmiarze 36, ta z małym czy większym biustem… Fizyczność nie ma tu kluczowego znaczenia. Trzeba się zaakceptować i pokochać takim jakim się jest. Akceptacja swojego ciała czyni nas piękniejszymi w oczach innych. 🙂
Jesteś tuż po maturze! Jakie miałaś plany na przyszłość, zanim trafiłaś do programu SMPS? Jak one zmieniły się teraz?
Szczerze powiem, że nie miałam planów. Byłam i jestem zdania, że co ma być, to będzie. Aktualnie zamknięto kierunek, na którym się kształciłam, więc z jednej strony jestem rok w plecy, a z drugiej przez te pół roku zrobiłam bardzo dużo dla własnego rozwoju. Co się wydarzy dalej to jeszcze dla mnie wielka niewiadoma.
Dziękujemy za rozmowę!